Warsztaty to taki szczególny czas, który chętnie sobie podarowujemy.
Na kilka dni wszystkie codzienne sprawy odkładamy na bok i zanurzamy
się w świat bardziej magiczny, w którym możemy mieć kontakt ze sobą,
z innymi oraz z przyrodą. To miejsce i czas, gdzie doświadczamy
i uczymy się świata, siebie i innych w atmosferze miłości, akceptacji,
radości i wspólnoty, zaspakajając głębokie pragnienia naszej duszy.
Po warsztatach wracamy na ogół bardzo poruszone, wzbogacone
wewnętrznie, wyciszone i pełne życiowej energii. Wracamy z poczuciem,
że świat pełen jest ludzi, którzy czują i myślą podobnie jak my
i snują marzenia podobne do naszych - chcą być kochani, akceptowani,
żyć w przyjaznym świecie. Wracamy wzbogacone także o nowe głębokie
relacje, często ważne przyjaźnie, które są dla nas wsparciem
w trudnych chwilach.
Wracamy więc do naszej codzienności i nawet jeśli po krótszym
lub dłuższym czasie powracamy do starego sposobu funkcjonowania
i myślenia, do starych nawyków - to już nie jesteśmy takie same,
bo nakarmiłyśmy swoją duszę.
Spomiędzy wielu słów, które pojawiły się we mnie, gdy zadałam sobie
pytanie czym są dla mnie warsztaty, wybrałam tych kilka, które na
ten moment są dla mnie ważne i prawdziwe.
Zamieszczam w archiwum kilka
zdjęć z różnych warsztatów, które pomagają mi przypomnieć sobie
tamte chwile i doświadczenia i znowu poczuć wewnętrzne poruszenie,
które wtedy odczuwałam.
|